Komentarze: 1
Walę głową w mur
Dzielnie znoszę ten opór
Nie po raz kolejny
To ten pierwszy raz
Którego uniknąć się nie da
Niestety dalej w to brnąć
Zataczam się w koło coraz bardziej
Czekam na wybawcę
Ale ten nie pojawia się
On mnie wyniszczył
Sprawiam ze zapomina,
Ale ja nie...
To we mnie siedzi
Zaraz wylezie
I opanuje cała mnie
Doszczętni
eWzgardzi-tak jak on
I co z tego?
Pytam się!
Nie znajduje odpowiedzi...
Ale kurwa
Ja chciałam być tylko szczęśliwa!
Upadam po raz kolejny-przez niego
Chciałam zapomnieć
Ale przeszłość zadzwoniła
I tylko się przywitała...
I tak wszyscy śmieją się
Ofia
ra stała się pośmiewiskiem... no i co z tegoZwisa mi już to ...