Komentarze: 1
Nie ma bata, ja juz w tym domu nie wytrzymam.Przypierdalają sie do mnie o wszystko, dziś sie dowiedziałam ze jestem nieodpowiedzialna, nie mozna mi ufac i jestem materialistką, myśle, że rodzice spiana pieniądzach. a to wszystko z tego, ze spytałam sie czy dołoza mi 100 zł do telefonu, sama uzbierałam 500zł. No i moj tatus na mnie z pyskiem ,ze jestm glupia i nigdy mi nie dołozy nawet złotówki do telefonu. Miło słyszeć takie słowa zust rodziców. No i jeszcze opierdol, że niby skąd ja mam pieniądze, może bym do roboty poszła. Chuj ze prawie cały rok odkładałam na ten jebnięty telefon. A do roboty mogę iść chociażby od jutra, ale ciekawa jestm kto będzie zajmował sie młodsza siostrą, bo raczej jej ze soba nie wezmę. Aha i jeszcze moja mamusia zasugerowała ,ze może zarobie na ten telefon w "pewien sposób",,, chyba nie trudno sie domyslic ocb...=\ nienawidze byc tak traktowana ;(