Komentarze: 6
Ostatnio się zastanawialam, czym jest ZDRADA. Bo wlaściwie, co to ZDRADA? Moim zdaniem, w moim wieku, nie istnieje pojęcie ZDRADY, ponieważ jeżlei się z kimś spotykam, to nie obiecuję mu nic! Nie mówię,że będziemy razem, czy coś... A* spotyka się z P* miesiąc, on stwierdzi,żę są parą,a Ona myśli,że jak caowaa się z D* to zdradzia P*!! Bzdura... przecież ona nie wychodzi za niego, nic mu nie mówia,że będzie tylko z nim... To bez sensu! jesteśmy mode i mamy prawo do szleństw i smakowania życia:)
Wiem,że wileu z was się ze mną nie zgodzi, tym bardziej,że pewnie nie mam racji...