Archiwum wrzesień 2004, strona 2


wrz 17 2004 Misiaku....
Komentarze: 0

Ja nie moge, przeczytałam taki wierszyk (ktory zreszta mam zinterpretowac) i kurcze w pełni sie z nim zgadzam-przez miłośc sie tylko cierpi!

Kiedy z nim jestem to boje sie, ze go strace, ze sie rozstaniemy. A jak go nie ma to wiadomo- bardzo z a nim tesknie i cierpie... no a jak sie zobaczymy to... i kolo sie zamyka.

grass : :
wrz 12 2004 COSMO
Komentarze: 2

powstała taki pomysł (no dobra to moj pomysł) zeby na okładce cosmopolitanu pojawiała sie jakas czytelniczka Cosmo (Poskiego Cosmo).

wszystkie COSMODZIEWCZYNY bojkotujemy cosmo i domagamy sie: czytelniczki Cosmo na okładke!!

niech Angeliny i inne amerykanki spierdalaja....

grass : :
wrz 12 2004 ...
Komentarze: 0

don`t speak... hehe jak ja kocham ta piosenke...:)

kocham tez kogos...

 

grass : :
wrz 07 2004 LIFE=INACZEJ ŻYCIE
Komentarze: 2

OOO matko... znowu szkoła, ja juz nie wyrabiam... hehe a to dopiero 4 dzien:( buuu szukam teraz definicju ŻYCIA na bilogie i marnie mi idzie, a jak jeszce babka powiedziała ze o ANOREKSJI bedziemy gadac to mnie normalnie zmuliło totalnie! na sama mysl o tym... słabo mi sie robi!

oki, to na tyle wenki teraz nie mam, aha gdybym potrafiła (ale nie potrafie bo humanistka ze mnie) cos z tym blogiem zrobic to byscie mogli povczytac moje felietony i opowiadania, ale niestety nic nie umiem z tym zrobic wiec obejdziecie sie smakiem... hehe nie no mejbi jak bede miała czas to zamieszcze cos w normalnej notce!

grass : :
wrz 04 2004 i o co chodzi??....:P
Komentarze: 1

Walę głową w mur

Dzielnie znoszę ten opór

Nie po raz kolejny

To ten pierwszy raz

Którego uniknąć się nie da

Niestety dalej w to brnąć

Zataczam się w koło coraz bardziej

Czekam na wybawcę

Ale ten nie pojawia się

On mnie wyniszczył

Sprawiam ze zapomina,

Ale ja nie...

To we mnie siedzi

Zaraz wylezie

I opanuje cała mnie

Doszczętnie

Wzgardzi-tak jak on

I co z tego?

Pytam się!

Nie znajduje odpowiedzi...

Ale kurwa

Ja chciałam być tylko szczęśliwa!

Upadam po raz kolejny-przez niego

Chciałam zapomnieć

Ale przeszłość zadzwoniła

I tylko się przywitała...

I tak wszyscy śmieją się

Ofiara stała się pośmiewiskiem... no i co z tego

Zwisa mi już to ...

 

 

grass : :