wrz 18 2004

kurwa.....


Komentarze: 2

dzisiaj były urodzinki Kasi... boshe czuje sie wypchana... musze zjesc cos słodkiego, mimo ze juz zjadlam Fitness figowe i 1/2 corny i 1/4 Kinder bueno:( oczywiscie po za tym ze zjadłam: kawałek torta, w chuj zelek, 3 kromki chleba sojowego, z 7 łyzek sałatki, sledzie, inna rybe, kawałek bułki, jabłko-to na kolacje, na obiad, 3 łyzki surowki z marchewki, 1/2 devolaja, 3 roze kalafiora, na sniadanie jakies 180kcal-jogurt +otreby i płatki. czuje sie jakbym wpierdoliła z 17000kcal:( nie to juz przegiecie... ale tylko dzisiaj... juz wczoraj wiedziałam ze tak bedzie, jestem przygotowana i swiadoma... bedzie ok, ale czuje sie fatalnie

 

grass : :
18 września 2004, 22:10
ja sie nie odchudzam, ja pamietam ze tylko chude jest piekne... cwicze, cwicze duzo, biegałam dziosiaj z piesem i natknełam sie na Darka...blee nie poznał mnie:)
18 września 2004, 22:03
Ojjj widze, że ktoś sie odchudza?? Licznie kalori?/ ;/ Lepiej ćwiczyć :) Dużo lepsze i trwalsze efekty :) Naprawde :D Pozdrofka

Dodaj komentarz