kwi 25 2005

ciąża


Komentarze: 7

Ciekawa jestem jak to jest być w ciąży? Ja musi czuć się dziewczyna, która ma 16-17 lat i dowiaduje się że będzie miała dziecko? Nie wyobrażam sobie, że mogłabym stanąć przed dylematem -urodzić, czy usunąć? To musi być straszne, taka decyzja - jakakolwiek, ona by nie była, zmieni życie dziewczyny już na zawsze i totalnie! Czy taka ciąża jest karą? Za głupotę i nieodpowiedzialność-ale co jeśli para stosowała antykoncepcję?... Najgorsze, że taka dziewczyna w 95 przypadkach na 100 jest pozostawiona sama sobie, nie może liczyć na pomoc chłopaka, który po prostu chowa głowę w piasek. To straszne. Moim zdaniem w Polsce antykoncepcja hormonalna powinna być refundowana w co najmniej 70 %, a dostęp do lekarzy ginekologów znacznie tańszy. Ja mogę pozwolić sobie na wizyty co 4 miesiące (każda za 50 zł) i tabletki co miesiąc za 30 zł. Ale to ja, a co z dziewczynami, które maja złą sytuację materialną?!

grass : :
Natallia(grass)
26 kwietnia 2005, 19:26
jasne że są tabsy tańsze, ale mówię tu ogólnie o antykoncepcji (no nie powiecie,ze sa plasterki za 15 zł=\\), a z tymi pigułgkami to tak jak z masłem- można mieć masło z 4 zł ale można iśc do Biedronki i kupic margaryne za 1zł
25 kwietnia 2005, 23:03
moje są tez za 30 zł :/ ale na szczescie za wizyty nie place :) hyhy.. a takie dziewczyny widocznie moze i maja naucze.. ale tez ucza sie pokory.. wychouja swoje wlasne dzieci.. dzieci wychowuja dzieci.. przez co staja sie dorosli! widocznie tak mialo byc!
25 kwietnia 2005, 19:44
hmm no pewnie że są tańsze tabletki niż 30zł i zgadzam się z Carnation ginekolog również przyjmuje w przychodni [ale z tego co wiem są długie kolejki i trzeba sporo czasu czekać]

wierz mi że nawet nie chciałabyś mieć podejżeń, że jesteś w ciąży i to w wieku 16 lat;/ myśli kłębiące się w głowie co zrobić? jak to powiedzieć chłopakowi? rodzicom? uczyć się daej czy nie? a usunąć czy nie usunąć to już wogóle... ja sobie osobiście nie wyobrażam tego, że bym miała pozbawić to dziecko życia;/
25 kwietnia 2005, 18:58
ginekolog tez przyjmuje w przychodni, sa gabinety ktore maja podpisane umowy z NFZ wiec do ginekologa mozna pojsc za darmo. A tabletki? Sa chyba tez takie ktore kosztuja mniej niz 10zl- nie jestem pewna, ale cos mi sie obilo o uszy.
maaarti
25 kwietnia 2005, 18:57
mialo byc pilnowanie sie a nie polnowanie ;p
maaarti
25 kwietnia 2005, 18:56
nie wszystkie tabletki sa za 30zl, sa tez takie za 8zl czy nawet 6zl, a jak ktos i na to nie ma kasy to zostaje mu uzywanie prezerwatyw i polnowanie sie ;p
25 kwietnia 2005, 18:35
ja jeszcze tak zabardzo sie tym przejmować nie musze bo nawet nie zaczełam :DD, ale już powoli zaczynam sie interesować problemami antykoncepcji. Masz racje wizyty u ginekologów są za drogie tym bardziej dla dziwczyn które nie maja kasy ehsss ale co tu poradzić. POzdróffki ;)

Dodaj komentarz